I jeszcze jedna propozycja na Tłusty Czwartek. Co takiego?
A coś fajnego! Tłuste, zapewne niezdrowe, pełne glutenu, oprószone cukrem i do tego brzydkie i koślawe ... i jak? zachęciłam? No może dodam, że smaczne i idealne na jutrzejszy dzień. No w końcu raz można zaszaleć, potem skończy się karnawał i będzie można pościć do woli!
A zatem weźmy się do pracy!
- 250ml wody
- 150g mąki pszennej
- 75g masła
- 3 jajka
- szczypta soli
- łyżka spirytusu
- olej do smażenia
- cukier puder do posypania
Zmniejszamy ogień i dodajemy mąkę przesianą przez sito i łyżkę spirytusu. Mieszamy drewnianą łyżką na gładką masę, aż zacznie odchodzić od łyżki. Teraz zdejmujemy z ognia i dodajemy po jednym jajku dokładnie mieszając.
Po dodaniu ostatniego jajka powinniśmy uzyskać gładką masę, którą należy następnie wystudzić.
Po wystudzeniu wypełniamy masą worki cukiernicze z końcówką w ząbki. Jeśli nie mamy rękawa - można do tego celu użyć worka na mrożonki lub takiego do przechowywania żywności. Musimy się tylko upewnić, że nie jest za cienki i nie rozerwie się nam podczas wyciskania.
W garnku rozgrzewamy olej i wyciskamy do garnka wężyki ciasta.
Smażymy z obu stron na złoty kolor, a następnie wyciągamy na ręcznik papierowy do odsączenia z nadmiaru tłuszczu.
Po ostygnięciu posypujemy cukrem pudrem i ... ŻEGNAJ DIETO!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz