sobota, 27 czerwca 2015

PLACUSZKI Z KWIATÓW AKACJI / ACACIA FLOWERS PANCAKES

Zaraz po kursie w zamku malborskim pojechałam polnymi drogami nad moje ukochane morze, polując po drodze na jadalne kwiaty do maminego tortu urodzinowego oraz placuszków z kwiatów akacji. 



No i znalazłam! Tuż pod Tujskiem, nad rzeczką opodal krzaczka... były owszem i kaczki, był sobie wnerwiony moją nachalną obecnością kozioł i pięknie kwitnące akacje. Właściwie, to nie akacje, bo te u nas nie rosną, tylko przepięknie wyglądająca i cudnie pachnąca robinia akacjowa.


Ku niezadowoleniu mojego mięsożercy, na obiad były placuszki na słodko :)

Potrzeba tylko kilku kiści kwiatów ...



oraz zestawu do ciasta naleśnikowego:
  • jajko
  • szklanka mąki
  • 1/2 szklanki mleka
  • 1/2 szklanki wody gazowanej
  • łyżka cukru trzcinowego (albo zwykłego jak ktoś lubi)
  • szczypta soli
  • i oczywiście olej do smażenia
W miseczce roztrzepujemy jajko z cukrem i powoli dodajemy resztę składników utrzepując na puszystą masę. Ciasto musi być lekko gęstawe, żeby nie spłynęło nam z kwiatków.


Na patelni rozgrzewamy porządnie olej, a następnie, trzymając za łodyżkę (której nie jemy, bo nie jest jadalna!) maczamy w cieście kiście kwiatów i układamy na patelni.


Podawać możemy z miodem akacjowym lub innymi słodkościami. Ja przygotowałam sobie krem jogurtowy  z miodem i resztką malin.


Spróbujcie koniecznie, na ŻUŁAWSKICH polach widziałam jeszcze resztki kwitnących akacji, ale to już ostatni dzwonek!

3 komentarze:

  1. Niedaleko mamy Tujsk, ale ja chyba spróbuję innym razem - dziś i jutro to pewnie auto maniaków wyjazdów nad morze będzie pełno

    OdpowiedzUsuń
  2. Niesamowite!!!! Idę szukać akacji:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. szyyybko, bo przekwitają :) ale ostatnio przeczytałam, że potrafią kwitnąc kilka razy w sezonie, więc nie wszystko stracone! ;)

      Usuń