środa, 19 listopada 2014

PASTA Z MAKRELI / MACKEREL SPREAD

Tak na szybciutko - miałam ogromną ochotę na pastę rybną, a jako że ta ze sklepu miała 25% ryby, postanowiłam zrobić taką o nieco większej zawartości tego kluczowego dla pasty rybnej składnika :)
__________________________________
A real quick and easy starter - I felt like a fish paste and since the ready one contained 25% of fish, I decided to make my own paste with sligtly higher content of this crucial ingredient :) 


  • 2 makrele wędzone
  • 2 jajka na twardo
  • troszkę keczupu
  • 1-2 łyżki majonezu
  • trochę pieprzu
___________________________
  • 2 smoked mackerels
  • 2 hard-boiled eggs
  • some ketchup
  • 1-2 tbsp. mayo
  • black pepper
____________________________
 
Całe 'skomplikowane' przygotowanie polega na dokładnym obraniu makreli ze skóry i ości, zmieleniu na gładką masę z jajkami a następnie przyprawieniu do smaku keczupem i majonezem oraz odrobiną świeżo mielonego pieprzu.
_____________________________
The whole 'complicated' preparation process is basically taking the skin off the fish, getting rid of all the fishbones and then mixing the fish with eggs and ketchup and mayo to taste. Then, add some freshly ground pepper and you're ready to rumble! 


A teraz to już pozostaje smarować co popadnie. Ja uwielbiam taką pastę z pumperniklem, świeżym białym pieczywem lub słonymi podpłomykami, ale każdy może zaszaleć na własną rękę. 
__________________________________
 
Now, all you need to do is spread it on whatever your taste whispers to your ear. I love this paste with pumpernickel, fresh sourdough bread or salty flatbread, but you can go loco as you wish.
___________________________________

SMACZNEGO!!!!!
BON APÉTIT!!!


poniedziałek, 10 listopada 2014

SPAGHETTI Z MIĘSNYMI KULKAMI / SPAGHETTI WITH MEATBALLS

Spaghetti lubią wszyscy, lub prawie wszyscy, bo jest pyszne i łatwe do przyrządzenia. Można kupić gotowy sos, ale to zdecydowanie odradzam, tym bardziej, że przygotowanie własnego wcale nie jest takie trudne, a różnica.......... ogromna!

Ten przepis przywiozłam z Włoch i jak na razie nie znalazł się nikt, komu nie smakowałoby przyrządzone według niego spaghetti.

A zatem przejdźmy do rzeczy. Oto składniki (na 4 osoby):


  • kilka łyżek oliwy z oliwek
  • 4-5 ząbków czosnku
  • 1 cebula
  • 2 łodygi selera naciowego
  • 1 mała marchewka
  • 2 puszki pomidorów
  • bazylia
  • oregano
  • sól i pieprz
  • mięso mielone (wołowo-wieprzowe) - ilość zależy od żarłoczności biesiadników  :)
  • makaron spaghetti (najlepszy będzie świeży - pasta fresca, ale jak nie ma to może być zwykły)
  • no i jeszcze trochę parmezanu do podania
Najpierw robimy sos, bo im dłużej się gotuje tym lepiej. 
Na oliwie trzeba zeszklić drobno pokrojoną cebulkę ...


... potem dodać drobno posiekany czosnek, oraz seler i marchewkę.


Wszystko podduszamy troszkę na małym ogniu a następnie dodajemy pomidory i przyprawy. 
Teraz wszystko musi się dusić na wolnym ogniu, kiedy robi się za gęste - dodajemy troszkę wody. 
Na koniec dodajemy trochę świeżych ziół.

Podczas gdy dusi się nasz sos, mamy czas żeby przygotować pulpeciki. Mięso mielone ugniatamy dobrze z odrobiną oliwy, soli, pieprzy  i papryki słodkiej i ostrej - wedle upodobań. Następnie rękoma, które moczymy w zimnej wodzie,żeby się nie kleiły, formujemy małe pulpeciki, które następnie gotujemy we wrzątku z bazylią około 5 minut. 
Teraz pozostaje tylko ugotować makaron al dente. 
Makaron dodajemy do sosu i mieszamy. Jeśli sos jest za gęsty - możemy dodać do niego trochę wody z gotowania makaronu.  Dodajemy pulpeciki (można je wcześniej ogrzać w sosie) i podajemy ze świeżo startym parmezanem i świeżą bazylią.



niedziela, 9 listopada 2014

TABBOULEH

TABBOULEH [tabule] - moja wersja sałatki, którą poczęstował mnie Syryjczyk, u którego miałam okazję gościć minionego lata. Strrrrasznie mi zasmakowała, bo jestem obsesyjną miłośniczką pomidorów, ubóstwiam kasze wszelakie i  intensywnie pachnące zielsko. Poza tym, sałatkę przygotowuje się szybko i łatwo.

Składniki:


  • 2 pomidory (ja uwielbiam malinówki)
  • 3/4 szkl. bulguru
  • pęczek pietruszki
  • spora garść liści mięty
  • sok z 1/2 cytryny
  • 5-6 łyżek oliwy
  • sól i pieprz


Kaszę musimy ugotować (na szczęście zajmuje to tylko chwilkę) i dobrze odsączyć.
Pomidory kroimy w grubą kostkę. Siekamy pęczek pietruszki (bez łodyżek) i garść mięty. W misce mieszamy wszystko z kaszą. 
Następnie przygotowujemy sos mieszając oliwę z sokiem z cytryny i doprawiamy solą i pieprzem. 
Mieszamy z sałatką i gotowe!



Jest pyszna - rewelacyjnie orzeźwiająca na lato a jesienią fantastyczna do mięs wszelakich, albo po prostu jako przekąska nie tylko dla dbających o linię :)