czwartek, 23 lipca 2015

TARTA CHAŁWOWA Z TRUSKAWKAMI/ HALVA TART WITH STRAWBERRIES

Dość prosty słodki deser na koniec sezonu truskawkowego. Ciasto przygotowujemy według sprawdzonego już przepisu → na bardziej kruche ciasto  lub → na bardziej wytrzymałe.
_____________________________________________
Quite an easy and sweet dessert for the end of strawberry season. You can prepare the crust according to the already known recipe → for more delicate crust or → a bit harder, more crisp crust



Do przyrządzenia kremu potrzebne są:
  • serek mascarpone (ok 250g)
  • żółtko
  • śmietanka 36% (500g)
  • 3 batoniki chałwy królewskiej
  • może się przydać fix do śmietany jeśli będziecie robić tarte w taki upał jak ja :)
  • ewentualnie cukier do smaku - dla tych co lubią bardzo słodko
Serek mascarpone ubijamy z żółtkiem, a następnie dodajemy do masy pokruszoną chałwę i dobrze mieszamy. (Nie zapomnijcie dobrze umyć jajka i sparzyć wrzątkiem, bo używamy surowego żółtka - lepiej nie ryzykować). Osobno ubijamy śmietanę na sztywno (jeśli trzeba, dodajemy fix do śmietany). Na końcu mieszamy dokładnie obie masy i na chwilkę odstawiamy do lodówki żeby zesztywniał trochę. 

W tym czasie przygotowujemy sobie woreczek do mrożonek lub prawdziwy worek cukierniczy i, jeśli mamy - to jakieś fikuśne końcówki oraz truskawki. 
Następnie, wyciskamy dowolne ozdobne wzory z kremu na tarcie (albo, jeśli nie lubimy się cackać, to po prostu nakładamy sporą warstwę kremu na tartę), a na kremie układamy hojnie truskawki - całe lub pokrojone jeśli są bardzo duże.

_______________________________________________________

To prepare the filling you'll need:
  • mascarpone cheese (about 250g)
  • egg yolk
  • sweet cream 36% (500g)
  • 3 halva bars 
  • you might need a stabilizer for the whipped cream, if you decide to make the tart during heat wave, just ike I did :)
  • and for those who like it really sweet - some sugar to taste
Whip mascarpone cheese with egg yolk and then add pieces of halva and mix well.  (Don't forget to wash the eggs really well with boiling water, since we're using raw eggs here - better not take a risk). Whip the cream well separately (if necessary - add the stabilizer). Finally, mix both fillings together and leave for some time in the fridge to allow it to thicken a little bit.  

Meanwhile, prepare a confectionery bag or, if you don't have one, some stronger zip-lock bag or other plastic bag that can be used with food and, optionally some fancy nozzles, and of course - strawberries.  
Then, you need to squeeze out the cream onto the tart bottom and make whatever patterns you want (or, if you're not an artist - just put a good amount of cream to cover the tart well) and generously decorate it with strawberries - cut or not - depending on their size. 


piątek, 17 lipca 2015

OGÓRKI MAŁOSOLNE / FRESHLY SALTED CUCUMBERS

Ogórki małosolne można sobie oczywiście kupić, ale trudno trafić na naprawdę pyszne i aromatyczne. Nigdy nie chciało mi się ich robić (może dlatego, że zawsze były zrobione przez Babcię lub Mamę :) Ostatnio miałam straaaaszzną ochotę na świeżą bułeczkę z masłem o ogórem, a to co kupiłam rozczarowało mnie tak boleśnie, że postanowiłam coś z tym zrobić (tylko bułki były wyśmienite) ...szczególnie, że przygotowanie zajmuje jakieś 10 minut razem z dokładnym myciem ogórków!

Potrzebne są jedynie:


  • ogórki gruntowe oczywiście (ilość zależy od wielkości pojemnika, którego użyjemy)
  • korzeń chrzanu
  • czosnek
  • koper
  • liść chrzanu
  • liście porzeczki 
  • liście wiśni
  • sól i cukier (po 1 łyżce na 1 litr wody)
  • woda
Myślę, że nie ma jakiejś jednej słusznej ilości dodatków- ja lubię sporo chrzanu i czosnku, bo zaostrzają smak i dają piękny zapach. 1 liść chrzanu wystarczy, bo są duże, a pozostałych liści po kilka sztuk na warstwę. Jeśli nie mamy liści wiśni i porzeczki, warto przejść się na jakieś miejskie działki i poprosić, żeby nam ktoś kilka użyczył - jeszcze mi nikt nie odmówił, bo przecież krzaczek czy drzewo bez kilku listków nie obumiera.

Najlepiej użyć dużego glinianego naczynia - ja dostałam takie od Babci, ale nie ma problemu jeśli go nie posiadamy, można użyć dużych słoików, pojemników sprzedawanych w wielu sklepach, a nawet dużych butelek po wodzie mineralnej (chociaż te trzeba potem rozcinać żeby wyjmować ogórki - trochę nieporęcznie). 

PRZYGOTOWANIE jest bajecznie proste:

Myjemy dokładnie ogórki i całą resztę towarzystwa. 

Rozpuszczamy cukier i sól w wodzie. Ilość zależy od wielkości naszego naczynia - pamiętajmy tylko o zachowaniu proporcji - 1 litr wody + 1 łyżka cukru i 1 łyżka soli.

W naczyniu układamy liść chrzanu i po trochu reszty towarzystwa a następnie układamy na nich ogórki (ciasno). Potem kolejna warstwa liści, czosnku, chrzanu itp i warstwa ogórków. Kończymy zostawiając jakiś odstęp od brzegu naczynia. 
 
 

Zalewamy roztworem wody z cukrem i solą.

Ja na końcu wkładam do garnka talerzyk i obciążam go kamieniem, żeby nic nie wypływało, bo może zacząć gnić zamiast się kisić.
 
 

Teraz pozostaje tylko czekać! Już na następny dzień zaczyna ładnie pachnieć. Po 2-3 dniach można już zajadać- to zależy jakie ogóreczki lubimy- bardzo mało-solne czy może jednak bardziej - solne :). Ja lubię takie już po 4-5 dniach. 
 
 

Ale spróbujcie sami! Świeża kajzerka z masełkiem o OGÓR!!!! RAJ NA ZIEMI!!!

Tu już takie tygodniowe- prawie kiszone, zostały tylko 2 zanim zdążyłam się zorientować, że nie mam żadnej fotki :) Ale oczywiście zaraz wstawię następne i naprawię ten niewybaczalny błąd! ;)
 
 

czwartek, 16 lipca 2015

GULASZ Z ŻOŁĄDKÓW INDYCZYCH / TURKEY STOMACHS GOULASH

Nie każdy lubi podroby, ale każdy powinien najpierw spróbować. Ja uwielbiam szczególnie żołądki, które pamiętam z dzieciństwa w sosie chrzanowym - PYCHA! Tym razem, przygotowałam je troszkę inaczej i muszę przyznać, że wyszły świetne!
________________________________________
Not everyone likes offal, but everyone should try before giving any opiniopn. I especially like stomachs, which I remember from my childhood served in horseraddish sauce - YUMMY! This time, I prepared them differently and I must say it worked uut just fine! 


Przygotowałam gulasz z cukiniami, bakłażanem i kabaczkiem w sosie pomidorowym oraz purée z ziemniaków z topinamburem.

Podstawowe składniki to:
___________________________________
I prepared goulash with zucchinis, aubergine and cucurbit in tomato sauce and potatoes and topinambour purée.

Basic ingredients are: 

  • 3/4 kg żołądków indyczych (mogą być i kurze, ale ja wolę indycze)
  • 3/4 cukinii zielonej
  • 3/4 cukinii żółtej
  • 3/4 kabaczka
  • 3/4 bakłażana
  • 1 duża cebula biała
  • 3-4  ząbki czosnku
  • liść laurowy
  • ziele angielskie
  • pieprz młotkowany z kolendrą
  • sól
  • puszka pomidorów
  • 1 szkl. przecieru pomidorowego
  • oliwa z oliwek
  • 1 łyżka miodu (ja użyłam gryczanego)
PURÉE
  • 2 spore ziemniaki
  • 3-4 topinabury
  • łyżka masła
  • 2 łyżki śmietany 
Najpierw oczyszczamy żołądki i gotujemy do miękkości w lekko osolonej wodzie z zielem angielskim, liśćmi laurowymi i sporą ilością młotkowanego pieprzu z kolendrą. Duża ilość przypraw spowoduje, że będą aromatyczne, a wywar można zostawić na jakąś szybką zupkę.
____________________________________________
 
  • 3/4 kg turkey stomachs (chicken ones are ok too, but I prefer turkey ones)
  • 3/4 green zucchini
  • 3/4 yellow zucchini
  • 3/4 cucurbit
  • 3/4 aubergine
  • 1 big white onion
  • 3-4  cloves of garlic
  • bay leaves
  • all spice
  • crushed black pepper with coriander
  • salt
  • can of tomatoes
  • 1 cup tomato purée
  • olive oil
  • 1 tbsp. honey (I used buckwheat honey)
PURÉE
  • 2 quite big potatoes
  • 3-4 topinambours
  • 1 tbsp. butter
  • 2 tbsp. thick cream
First, clean the stomachs and cook them in lightly salted water with all spice, bay leaves and quite an amount of crushed pepper with coriander. The spices make the stomachs aromatic and the broth can be used later as the beginning of any quick soup.


Kiedy żołądki się gotują, kroimy w grubą (ok 2cm) kostkę warzywa. Ja staram się wybierać niezbyt duże, żeby nie wycinać gąbczastych środków. 
________________________________________

While the stomachs are cooking, dice the vegetables into about 2-cm cubes. I try to choose those not too big, so I don't have to cut out spongy inside part of them. 



Żołądki odcedzamy i kroimy na mniejsze kawałki wielkości kęsa.


Na patelni podsmażamy lekko na oliwie pokrojoną w półkrążki cebulkę i posiekany drobno czosnek. 
__________________________________________________

Strain the stomachs and cut them into smaller bite-size pieces.

On a frying pan fry onion chopped into half-rings  and finely chopped garlic on some olive oil.


Dodajemy puszkę pomidorów i szklankę przecieru pomidorowego (płynnego - nie chodzi o nasz gęsty przecier).
 __________________________________________

Add tomatoes and tomato purée (not the thick Polish type, though).


Następnie dorzucamy pokrojone żołądki ...
______________________________
  
Then, add cut stomachs ...


... i pokrojone warzywa. Dodajemy łyżkę lub dwie miodu i dusimy aż warzywa lekko zmiękną (ale bez przesady - smaczniejsze są takie chrupiące).  Przyprawiamy jeszcze solą i młotkowanym pieprzem do smaku i gotowe.

Podawać można z kasza, ryżem, ziemniakami, czy jak tam kto lubi. Ja zrobiłam purée z ziemniaków z topinamburem. Ugotowałam ziemniaki i topinambur w mundurkach (topinambur gotuje się nieco dłużej) a następnie obrałam i zmiksowałam na gładko z masełkiem, odrobiną śmietany oraz soli i pieprzu do smaku.
 _____________________________________________

... and diced vegetebles. Add a tablespoon of honey and simmer until the veggies get softer (but not too much - they're much better when crunchy). Add some salt and crushed pepper to taste and it's ready to serve.

We can serve it with groats, rice, potatoes or whatever you wish. I made potatoes and  topinambour purée. I cooked potatoes and topinambours without peeling them (topinambour cooks longer) and then peeled them and blended with butter, some cream, salt and pepper to taste.


Wiem, że nie wszyscy lubią zieleninę. Ja jednak należę to klanu królików i hojnie posypałam mój gulasz posiekaną pietruchą - pachnące pyszności- nic tylko wsuwać!!!!!
Naprawdę łatwy i dość szybki obiad! Polecam!
________________________________________

I know that not everyone likes parsley but I'm from the rabbits clan so I added generous amount of freshly cut parsley to garnish my goulash - smells wonderful - just tuck in!!!!
A really easy and tasty dinner! I recommend! 

wtorek, 14 lipca 2015

TORT NA CHRZCINY / BAPTISM CAKE

Obiecałam tort na chrzciny. Najpierw nie miałam pomysłu, a potem jeden za drugim :) Na szczęście rozsądek zwykle wygrywa i żeby nie było przerostu formy nad treścią, efekt finałowy musi robić wrażenie, a smak potwierdzać efekt 'wow'. Chyba mi wyszło, bo tort się podobał i, co najważniejsze smakował gościom i gospodarzom!
_______________________________________________
I promised to make a cake for baptism. First I had no ideas whatsoever, then I had more ideas than I could possibly process :) Luckily, as usual, the reason takes over and in order not to get carried away, I make the final effect effective enough to provide the 'wow' effect and make sure the taste confirms it! I think I made it this time as well, cause the guests liked it ans so did the hosts! 


Biszkopt według sprawdzonego już przepisu → BISZKOPT 

Krem - tym razem biały z bitej śmietany z wiórkami kokosowymi. 
_______________________________________________________

The sponge cake according to the proven recipe → SPONGE CAKE

The icing layers - this time all white - made of whipped cream with coconut shreds.


Na warstwę kremu układamy pokrojonego ananasa - świetnie komponuje się z wiórkami. 
Tort nasączony syropem cukrowym (cukier zagotowany z wodą) wymieszanym z mlekiem kokosowym. 

Na końcu wygładzamy nierówności kremem maślanym (miękkie masło ubite na puszystą masę z cukrem pudrem - do smaku oraz odrobiną mleka i wanilią) i pokrywamy polewą z białej czekolady (rozpuszczamy białą czekoladę w kąpieli wodnej ze śmietaną kremówką. Z proporcjami bywa niestety różnie - zależy to chyba od czekolady. Lepiej dodawać po troszku i sprawdzać konsystencję po wymieszaniu - powinna być smarowna, ale nie płynna i pozostawiać warstwę przyklejoną do wnętrza łyżki po jej wyjęciu). Oczywiście, polewa musi być lekko ostudzona, żeby nam krem nie odpłynął :)
 ______________________________________________________

Place pineapple chunks on each layer of whipped cream - it tastes wonderful with coconut.
Soak each layer of the sponge cake with sugar sirup (sugar boiled with water) combined with coconut milk.

At the end - smoothen the ceke with some buttercream icing (soft butter beatten well with some confectioner's sugar and a bit of milk and vanilla) and cover with white chocolate ganache (melt white chocolate in bain-marie with some thick cream - the amount depends on chocolate. It's better to add small amounts of cream and stir until it gets right - should be poured rather easily, but stick to the side of the spoon when you take it out). Of course, the ganache must be cooled off, if you don't want the buttercream to melt :)



Potem pozostają już tylko dekoracje - ja użyłam naturalnych jadalnych kwiatów - jaśminu, dzikiej róży i rumianku, jadalnego brokatu, wiórków kokosowych oraz kwiatów i dekoracji z cukrowej masy plastycznej - tu można poszaleć! :)
____________________________________________________

After that, the only thing to do is to decorate - I used natural edible flowers - jasmine, wild roses and camomile, edible glitter, coconut shreds and flowers and other sugar decorations - you can use your imagination here! :)



poniedziałek, 6 lipca 2015

KURCZAK Z JARMUŻEM / CHICKEN AND KALE

SAŁATKA Z KURCZAKA Z JARMUŻEM 
CHICKEN AND KALE SALAD


Składniki:
  • paczka jarmużu
  • pierś z kurczaka
  • 300g pieczarek
  • garść czarnego sezamu
Marynata:
  • olej z lnianki
  • 1/2 łyżeczki kolendry (ziarna)
  • 1/2 łyżeczki pieprzu kolorowego
  • 2 łyżeczki suszonych pomidorów (w proszku)
  • 2 łyżeczki kurkumy
  • goździki (2)
  • łyżka miodu
  • 2 łyżki octu balsamicznego
  • sól do smaku
Sos:
  • jogurt bałkański
  • 2 łyżki musztardy
  • 1/2 łyżki miodu
__________________________________________________________

Ingredients: 
  • packet of kale
  • chicken breast
  • 300g of mushrooms
  • handful of black sesame seeds
Marinade:
  • camelina oil
  • 1/2 tsp. coriander seeds
  • 1/2 tsp. mixed pepper
  • 2 tsp. dried tomatoes (powdered)
  • 2 tsp. turmeric
  • 2 cloves
  • 1 tbsp. honey
  • 2 tbsp. balsamic vinegar
  • salt to taste
Dressing:
  • thick yoghurt
  • 2 tbsp. mustard
  • 1/2 tbsp. honey
----------------------------------------------------------------------------------------

W moździerzu (lub jakiejś miseczce, jeśli nie posiadamy takowego) ucieramy przyprawy na proszek. Można ewentualnie zmielić przyprawy na proszek.

__________________________________________________________

In a mortar (or some bowl, if we don't have one) crush all the spices for fine powder. We can also blend them.  


Pierś z kurczaka kroimy na ok 2 cm kawałki i w misce mieszamy z olejem z lnianki, przyprawami, miodem, odrobiną octu balsamicznego i szczyptą soli. Oleju potrzeba tylko tyle żeby przyprawy dobrze oblepiły kurczaka. Pozostawiamy na trochę w lodówce.

W tym czasie zalewamy jarmuż wrzątkiem i pozostawiamy na 5 minut, po czym odcedzamy i osuszamy. Oczywiście jeśli mamy jarmuż w liściach, musimy go posiekać. Ja kupuję gotowy w paczce.

Następnie prażymy garść sezamu przez chwilkę na patelni i dorzucamy do niego kurczaka w marynacie.  Obsmażamy na silnym ogniu tak aby się dobrze usmażył, ale nie za długo, zeby nie wysechł.
_______________________________________________________
Cut chicken breast into 2 cm. - cubes and mix it with oil, spices, honey, vinegar and a pinch of salt in a bowl.  Use only so much oil as to cover the chicken well with all the spices. Leave it for some time in the fridge.

In the meantime, pour some boiling water over the kale and leave it in it for about 5 minutes, than strain it and dry. Of course, if you don't have kale from the package, you'll need to cut it into smaller pieces first.

Then roast sesame seeds on the pan and add the chicken in marinade. Fry well, but don't exaggerate, not to dry it out


Po ostudzeniu wrzucamy kurczaka do miski z jarmużem.

Pieczarki kroimy w cienkie plasterki i obsmażamy partiami na tej samej patelni z odrobina masła aż się przyrumienią. Osuszamy na ręczniku papierowym i dodajemy do miski z jarmużem i kurczakiem.
___________________________________________________

After cooling off a bit, place the chicken in a bowl with kale.

Cut the mushrooms into thin slices and fry them on the same pan with a small amount of butter until golden brown. Don't fry all of the mushrooms at once because they start to cook and don't get  nice and golden. Get rid of the excess fat by putting them on a paper towel.



Na koniec przygotowujemy sos: mieszamy dobrze jogurt z miodem i musztardą i doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Dodajemy do sałatki i gotowe!
_________________________________________________

The final touch is the dressing made of yoghurt mixed well with mustard and honey and some salt and pepper to taste. Pour it over the salad and it's ready to serve!



czwartek, 2 lipca 2015

MŁODY KALAFIOR Z CIECIORKĄ, MANGO I PISTACJAMI / YOUNG CAULIFLOWER WITH CHICKPEA, MANGO AND PISTACHIOS

IRAŃSKA SAŁATKA 
Z KALAFIOREM, CIECIORKĄ, MANGI I PISTACJAMI 
---------------------------------------------
IRANIAN SALAD 
WITH CAULIFLOWER, CHICKPEAS, MAGO AND PISTACHIOS


SKŁADNIKI:
  • 150g ugotowanej cieciorki
  • 1 łyżeczka nasion kolendry
  • 1 łyżeczka kminu rzymskiego
  • 1 łyżeczka szafranu
  • 1/2 łyżeczki kurkumy
  • 1 łyżeczka cukru pudru
  • 80 g oliwy
  • 1 duża biała cebula pokrojona w piórka
  • 1 mały kalafior - ok. 400g
  • 1 duże dojrzałe mango pokrojona w 2-cm kostkę
  • 3 łyżki soku z limonki
  • 20g posiekanej świeżej kolendry
  • garść pistacji
  • 50g młodego szpinaku
_____________________________________________

INGREDIENTS:
  • 150g cooked chickpeas
  • 1 tsp coriander seeds
  • 1 tsp cumin
  • 1 tsp saffran
  • 1/2 tsp curcuma
  • 1 tsp confectioner's sugar
  • 80g olive oil
  • 1 big white onion chopped in half-rings
  • 1 small cauliflower (about 400g)
  • 1 big ripe mango cute into 2-cm cubes
  •  3 tbsp lime juice
  • 20g finely chopped cilantro
  •  handful of pistachios
  • 50g young spinach leaves
____________________________________________ 
Ugotować cieciorkę  i pozostawić w ciepłym miejscu. (ja poszłam na łatwiznę: kupiłam ugotowaną na parze i lekko podgrzałam  :)

Na patelni uprażyć trochę ziarna kolendry i kminu rzymskiego, następnie rozetrzeć w moździerzu na proszek i dodać resztę przypraw. (jak nie mamy moździerza to pewnie można kupić sproszkowane przyprawy, choć takie utłuczone na świeżo mają na pewno intensywniejszy zapach i smak).

Na patelni po przyprawach rozgrzać trochę oleju i przesmażyć pokrojoną w piórka cebulę, aż się lekko zrumieni, a następnie dodać do niej przyprawy i poddusić trochę aż zmięknie. Następnie dodać do ciepłej ciecierzycy.

Kalafior podzielić na małe różyczki i zblanszować (potrzymać dłuższą chwilkę we wrzątku - mają być nadal twarde, ale nie zupełnie surowe). W oryginalnym przepisie kalafior był jeszcze podsmażany - ja zrezygnowałam z tego kroku i dodałam odcedzony kalafior do miski z cieciorką i cebulką.
______________________________________________

Cook chickpeas and leave it in a warm place ( I used the pre-cooked version and heated it up a little bit)

Roast coriander and cumin on a pan, then crush them in a mortar and add the rest of the spices. If can probably use the already powdered spices, but if you do it yourself - the taste is more intense and the smell...!

Heat some oil on the same pan and fry the chopped onion, until it brows a little bit, add spices and stew until it softens. Add to the warm chickpeas.

Divide cauliflower into bite-size florets and blanch them (keep in boiling water for a short time so that they are not raw any more, but don't get soft either). In the original recipe, the cauliflower was also fried, but I skipped that step and added the cauliflower to the chickpeas without frying it.
 



Po ostudzeniu dodajemy pokrojone mango, świeżą, drobno posiekaną kolendrę i liście szpinaku.

Na koniec przygotowujemy dressing z soku z limonki, odrobiny cukru pudru i oleju (ja dałam olej rydzowy)
_______________________________________________________

After cooling the mixture, add mango, fresh cilantro and spinach.

The final touch is the dressing made of a lime juice, a pinch of confectioner's sugar and oil (I used camelina oil) 


i zajadamy! bardzo dobre! 
------------------------------------
and all you need to do now is eat! it's really tasty!